Pomóż podopiecznemu O funduszu Regulamin ONKOFundusz Najczęściej zadawane pytania Kontakt Polityka prywatności
Pomóż podopiecznemu
Pomagasz również przekazując darowizny ze wskazaniem na Panią Magdzie. Zbiórkę możesz wsprzeć również udostępniając do niej link. PomagajMY!
WPŁATY Z POLSKI:
W DRODZE DO MARZEŃ
Mam na imię Magda, mam 21 lat. Pomyślnie zdana matura miała zwiastować cudowne wakacje, na studniówce poznałam wspaniałego chłopaka. Miałam wiele planów na przyszłość. Wszystko przerwała niespodziewana i wysoka gorączka, która była początkiem długiej i wyczerpującej choroby, jaką jest BIAŁACZKA LIMFOBLASTYCZNA B-KOMÓRKOWA.
Po dwóch cyklach chemioterapii miał nadejść czas przeszczepu, jednak gdy trafiłam do szpitala okazało się, że czekają mnie jeszcze dwie „chemie” i radioterapia. Dodatkowo zaraziłam się Covid-19, co wydłużyło mój czas leczenia w bardzo trudnych warunkach. Jednoosobowa sala, ograniczony kontakt z rodziną. Moimi stałymi towarzyszami stali się pacjenci, od których zasięgałam porad jak przetrwać na oddziale, oraz mata do ćwiczeń.
Dzień przeszczepu (23.12.2020r.) jest dla mnie dniem bardzo ważnym. Kiedy wyszłam ze szpitala 16 stycznia 2021 moja mama usłyszała od Pani doktor słowa: „Magda jest zdrowa, oddaję Pani zdrowe dziecko”. Szpik mojego brata Macieja w 99,97% zastąpił mój.
Powrót do pełni sił po tak ciężkiej chorobie nie przychodzi łatwo. Od wyjścia ze szpitala regularnie ćwiczę, dbam o odpowiednią dietę, mam kontrole w szpitalu. Codziennie zmagam się z nowymi dolegliwościami, które pojawiają się i znikają w niewyjaśnionych przez specjalistów okolicznościach.
Ostre bóle kolan, miesięczny okres gorączkowania, bóle żołądka, fale zimna zmieniające się w fale gorąca to tylko niektóre z nich. Z ponownym zakażeniem Covid-19, mój organizm poradził sobie już całkiem dobrze.
Największym moim wsparciem jest mama Elżbieta i chłopak Paweł.
Z wizyty na wizytę Pani doktor redukuje dawki leków, które przyjmuję, ponieważ pomimo swoich leczniczych właściwości, przy tak długim czasie dawkowania wpływają niszcząco na mój organizm. W październiku ub. r. rozpoczęłam studia na kierunku ekonomia. Możliwość kontynuacji studiów to dla mnie zwieńczenie powrotu do rzeczywistości.
Powrót do marzeń bez intensywnych ćwiczeń oraz stałej kontroli lekarskiej, które są sporymi wydatkami w budżecie młodej dziewczyny, nie będzie możliwe. Bardzo dziękuję za dotychczasowe wpłaty i proszę o dalszą pomoc w leczeniu i rehabilitacji.
Magda Łodygowska